Manifest cyferpunku

przypominam jeden z moich ciekawszych tekstów, napisanych 10 lat temu. Mysle że warto go przypomnieć. Część tekstów, po latach wydaje się śmieszna i banalna -a inne dla odmiany zachowują swoją ciekawość.

Uważam że warto wspomnieć o  postCyberpunku który był kontynuacją cyber, z tą jednak różnicą, że po czasach cyberpunk twórcy otrząsnęli się na tyle z traumy spowodowanej gwałtownym rozwojem nowych technologi i ich wdrażaniem w życie  -oraz co oczywiste z  przyśpieszeniem życia-  że już nie zamierzali być  biernymi obserwatorami możliwych wydarzeń. Lecz także a może przede wszystkim chcieli się przeciwstawiać złu na tyle na ile tylko mogą. A więc próbują powstrzymać upadek świata, cywilizacji ludzkiej i wartości  -i walczą jeśli nie o zwycięstwo to przynajmniej o przetrwanie i zachowanie tego co jest. Oczywiście robią to także [ a może i głównie „zamiast nich” ]  bohaterowie ich książek, filmów, i gier. Dosyć znanym twórcą związanym  z postcyber, obok Neala, jest także japoński twórca mangi -Masamune Shirow. 
http://pl.wikipedia.org/wiki/Postcyberpunk
Innym z nurtów z jakimi jest jeszcze kojarzony Neal to maximalizm  http://en.wikipedia.org/wiki/Maximalism      Dla porządku dodam że Marylandczyk Neal skończył Uniwersytet Bostoński a więc jego „Berkeleyowskość” mogła być jedynie natury symbolicznej. Teraz mogę już przejść powoli do tematu dzisiejszego wpisu czyli „Manifestu Cypherpunku” Eryka Hughesa -co zapowiedziałem w poprzednim wpisie.

A Cypherpunk’s Manifesto

W kilku zdaniach opiszę mniej więcej manifest Eryka i to o co mu w nim chodziło, i co chciał nam w nim przekazać. Dobrze, Eryk pisze że prywatność jest niezbędna dla otwartego społeczeństwa w erze elektroniki. Nasze bezpieczeństwo nie jest tajemnicą jaką musimy ukrywać ze strachu przed światem. Czy też jakimś szkodliwym, złym sekretem. Masz prawo do selektywnego pokazywania informacji o sobie komu chcesz, i kiedy chcesz i ujawniać jedynie to  na co masz ochotę. Wolność słowa jest podstawą otwartego społeczeństwa tak samo albo nawet i bardziej jak ludzkie prawo do prywatności. Ponieważ pragniemy prywatności dążymy do tego aby podczas zawierania transakcji albo wymiany druga strona wiedziała o pierwszej tylko to co jest naprawdę do zawarcia transakcji niezbędne. Każda informacja może o nas mówić i zdradzać nasze tajemnice, więc dążymy do tego ażeby odkrywać jedynie to niezbędne. W większości przypadków okrywanie naszej tożsamości dla zawierania transakcji między ludźmi nie jest potrzebne. Dzieje się tak na przykład gdy w kasie sklepu kupujemy czasopismo albo gazetę. Także mój dostawca poczty elektronicznej nie musi wiedzieć o czym włąśnie piszę do innych ludzi, lub  o czym oni piszą do mnie. Ważne jest dla niego to czy płacę mu za usługę pieniądze. Natomiast wtedy gdy moja tożsamość objawia się podczas niewłaściwego sposobu zawierania transakracji [czyli zostaje odkryta] ja nie mam wtedy prywatności. W takim przypadku nie mogę w sposób selektywny ujawniać informacji o sobie, i niestety muszę ujawnić całkiem swoją tożsamość tracąc w ten sposób prywatność  bez swojej zgody. Dlatego też, zachowanie prywatności w Otwartym Społeczeństwie wymaga anonimowych systemów transakcyjnych [ uwaga: Otwarte Społeczeństwo oznacza tu raczej społeczeństwo ludzi oparte na wolnej wymianie informacji, towarów i usług, a nie to co rozumiemy obecnie w polsce pod postacią tak zwanego otwartego społeczeństwa, otwartej rzeczpospolitej, itd] Prywatność w otwartym społeczeństwie wymaga także kryptografii, ponieważ chce być tylko słyszany przez osobę z którą właśnie rozmawiam, lub po prostu chcę żeby mój przekaz dotarł do osoby  do której go właśnie kieruję. Szyfrowanie informacji jest konieczne do zachowania mojej prywatności i do tego celu używam kryptografii. Nie możemy oczekiwać że rządy, wielkie korporacje i inne pozbawione tożsamości i nie posiadające własnej twarzy organizacje będą zainteresowane zachowaniem naszej prywatności i że zagwarantują ją nam. Stare technologie  przeszłości nie są już w stanie zagwarantować nam naszej prywatności  -ale nowe technologie elektroniczne potrafią zachować nasze bezpieczeństwo. Mamy Cypherpunk przeznaczony do budowy systemów anonimowości. Bronimy naszej prywatności dzięki kryptografii, i poprzez anonimowe przesyłanie poczty, z podpisami cyfrowymi, oraz przesyłanie pieniędzy drogą elektroniczną. Wiemy też że musimy posiadać oprogramowanie służące nam do obrony naszej prywatności, jednak wiemy także że nikt tego za nas nie zrobi. Musimy więc pisać oprogramowanie sami. Następnie udostępniamy nasz kod tak aby nasi koledzy „Cypher” mogli z nami współpracować. Nasz Kodeks jest przeznaczony do darmowego użytku dla ludzi na całym świecie. Nie zna granic państwowych i jest rozproszony, a kryptografia będzie rozprzestrzeniać się po całym świecie.  Cyferpanks [cypherpunks] są aktywnie zaangażowani w  budowaniu bezpiecznej sieci opartej na prywatności. Pozwól nam przejść razem w szybkim tempie.
Naprzód!

tekst został opublikowany 13.05.2011

Jeden komentarz na temat “Manifest cyferpunku”

Dodaj komentarz